o sprzedaży w mediafun magazyn

10/12/2010 — komentarzy 15

8 grudnia ukazało się drugie wydanie mediafun magazynu, a w nim mój artykuł. O sprzedaży oczywiście? Zapraszam do lektury. Strona 58. 

 

Artur Kuć

Posts Facebook

15 komentarzy do wpisu o sprzedaży w mediafun magazyn

  1. Gdzie można znaleźć ten artykuł?

  2. Dzięki, znalazłem i przeczytałem.
    Emocji nie wzbudził. Dość ogólny.
    Szedł bym bardziej w kierunku konkretnych haseł:
    1. Just show up – jest dobre

    2. SALES, SALES, SALES – KUPILI ? TAK/NIE- PROCES SPRZEDAŻY – SALES, SALES… – jest ok

    np.
    Gdy 2 zobaczyli Panowie z `Lyre..`powiedzieli:

    O ! O ! O ! – jak to dobrze oddaje naszą pracę ;) – to prawda

    Ci Panowie wiele lat przyjeżdając do nas.

    Jak do nas jadą myślą o sobie Sprzedawcy a o nas Klienci

    A nie wiedzą że my też zamjujemy tylko sprzedażą…i nie chcemy słuchac wywaodów o produktów Lyreco. My chcemy mieć „papier” na czas i poczucie że zawsze możemy do nich zadzonić a oni pomogą.

    • No faktycznie, może i z tym artykułem wielkiego szału nie ma… :)

      To trzeba było pokazać im „Klienci kłamią”.
      Ciekawe jakby zareagowali, gdyby dostali taki tekst od klienta… :)

  3. A propos komentarza Gumbasa

    Nic tak nie zabija entuzjazmu w ludziach jak bezkonstruktywna krytyka.
    Do Ciebie trafiają konkretne hasła,a do innych artykuły Artura.Ilu znasz takich ludzi???Ilu znasz doświadczonych salesmanów,którzy ofiarują Ci swoją pomoc???
    Zamiast krytykować doceń pracę Artura i nie pisz już więcej tego co Ci się wydaje bo ludzi zwyczajnie to nie obchodzi.Masz pomysły???DAWAJ!!! ale swoje zapatrywania zostaw dla siebie.

    Artur
    Świetny artykuł.Twoje nauczanie pokrywa się np z Brianem Tracy i to najlepszy dowód na Twoje kompetencje.Czekam na kolejny.:)

    Pozdrawiam

    MG

    • Oooo… widzę, że pojawiły się duże emocje… :)

      Myślę sobie, że to dobrze. Jak coś wywołuje emocje, to znaczy, że jest ważne dla ludzi.

      Zdaję sobie w stu procentach sprawę, że moje artykuły nie koniecznie muszą podobać się zawsze i wszystkim. Pisać i tak będę… :)

      Dziękuję Wam za wszystkie komentarze i opinie – zarówno negatywne jak i pozytywne, bo to też świadczy o Waszym zaangażowaniu. Po prostu chce Wam się. I to jest dla mnie ważne!

      Pozdrawiam już prawie świątecznie z Bawarii :)
      Trzymajcie się ciepło i wypoczywajcie po pracowitym roku.

      Peace! :)

  4. Ponieważ czas świat jest czasem przyjaźni i miłości delikatnie odniose się to komentarza Macka
    1. Doceniam prace Artura bo komentuje jego blog
    2. Każdy może napisać co uważa
    3. Artur potrzebuje komentarzy i potrzebował emocji – to mu dałem

    Czy zastanawiales się Macku czemu służy ten artykół?
    znów napisze co uważam – bo moge. Po artykule wiem ze do Artura mogą zwrócić się osoby z podstawowymi problemami w sprzedaży FMCG a Mnie bardziej interesuje B2B.
    pozdrawiam wszystkich swiatecznie

    • Hmmm? Teraz to mnie totalnie zastrzeliłeś? :):)
      W życiu nie sprzedawałem w FMCG i właściwie nie pracuję z firmami FMCG. Gdybym miał podsumować swoje doświadczenia, to pewnie jakieś 70% to B2B, a ze 30% B2C.

      Nawet po raz kolejny zasiadłem do lektury mojego artykułu i ni cholery nie znajduję tam wskazań na FMCG? :) Głównie skupia się on na przyczynach porażek sprzedażowych firm, startupów i freelancerów, którzy raczej mają mało wspólnego z dobrami szybko-zbywalnymi? Może jednak czegoś nie dopatrzyłem i faktycznie artykuł można odebrać jako podstawy FMCG. Jeżeli tak, to powiedz, które fragmenty naprowadziły Cię na ten ślad?

      Pozdrawiam z Bawarii :)
      Artur

  5. Arturze,
    chyba za bardzo wziołem sobie do serca Twoją prośbę o wywoływanie emocji i grubo jadę po bandzie ;)
    ale napisze co miało wpływ na ten wrzut o FMCG – otóż nowy temat „nie sprzedawaj w święta” i druga strona na ten temat
    no bo czy swięta mają wpływ na sprzedaż B2B ? według mnie nie
    tu wpływ ma koniec roku – Ty wiesz o czym mówię
    a na B2C i FMCG świeta to napewno okres wspaniały
    doszły do tego wpisy w obserwacji nr 2 o Twoich Klientach którzy chcą sprzedawać dzięki stronie internetowej i wykorzystywać fac.eboo.k – tak pomyślałem że to musi być coś szybko-zbywalnego.
    no własnie ale w sprzedaży między firmami są też towary szybkozbywalne (np. proste oprogramowanie) – jak to sklasyfikować ?
    hmmm…

    • Tak, w B2B to raczej efekt zbliżającego się końca roku niż świąt. Wszyscy chcą nagle wydać budżety…
      Dobrze się jednak ta sytuacja wpisuje w nastrój ogólno-świąteczny :)

      A co do sprzedaży przez stronę internetową i FB, to robią to praktycznie wszyscy – niezależnie od tego, czy to FMCG, B2B, B2C… :)

  6. W oczekiwaniu na nowy rok trzeba pomyśleć o postanowieniach. Kwestia złożona ale dla mnie to zawsze dobry czas na podsumowania i plany. Jak się do tego zabrać ?

    • W przygotowaniu mam artykuł, który trochę podpowie, jak zabrać się do realizacji noworocznych planów i postanowień. Ostrzegam jednak, że nie będzie łatwo… :)

  7. Nie mogę się doczekać ;)

  8. Witam,

    Odnośnie powyższego, uważam że do autora nie tylko osoby z FMCG mogą się zgłosić, ale również, a może przede wszystkim, z B2B. Założone w artykule schematy każdy może dostosować do swojego podwórka, tego czym się zajmuje i gdzie chce działać.Dobry artykuł, który powinien przeczytać sobie czasami każdy handlowiec – ot, tak dla przypomnienia czym się zajmuje :)

    pozdrawiam

Dodaj komentarz

Text formatting is available via select HTML. <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>

*